2015/10/27

Filmopolecacz #3

W dzisiejszym poście trochę o filmie "Więzień labiryntu". Film ten obejrzałam całkiem niedawno, ze względu na to, że słyszałam na jego temat kilka pozytywnych opinii. 


Czas trwania: 113 min.
Reżyseria: Wes Ball
Scenariusz: Noah Oppemheim, T. S. Nowli, 
Grant Pierce Myers
Gatunek: thriller, akcja, sci-fi
Produkcja: USA, 2014r.

"Thomas budzi się w windzie, która powoli jedzie w górę. Kiedy w końcu się zatrzymuje i otwierają właz, dowiaduje się, że trafił do Strefy zamieszkałej przez Streferów. To ogromna polana ogrodzona wysokim, betonowym murem. Chłopak niczego nie pamięta – kim jest, skąd pochodzi, jak się tam znalazł. Nie wie, kim są jego rodzice i jak ma na imię.
Nikt nie wie, jak trafił do Strefy. Każdego ranka ściany muru się rozsuwają, otwierając Labirynt, który zamyka się o zachodzie słońca. Co miesiąc do Strefy przyjeżdża nowy chłopak. Pojawienie się Thomasa nie zaskakuje, ale gdy tydzień później z windy wychodzi Teresa, wszystko się komplikuje. To pierwsza dziewczyna, która znalazła się w Strefie.
Każdy Strefer ma swoją rolę – odpowiada za sadzenie roślin, budowę albo jest zwiadowcą, próbującym ustalić budowę Labiryntu, który zmienia się każdej nocy. Zwiadowcy walczą z czasem i pokonują jak najdłuższe trasy, póki nie zapadnie zmrok, ściany się zamkną, a Bóldożercy wyjdą ze swoich kryjówek.
Mimo że Thomas jest „świeżuchem”, Labirynt i Strefa wydają mu się podejrzanie znane. W jego pamięci kryje się klucz do rozwiązania zagadki tajemniczego miejsca.

Film jest ekranizacją bestsellera Jamesa Dashnera. Książkę wydano w 2009 roku i trafiła na szczyt listy bestsellerów „New York Timesa”. Recenzenci porównują ją do „Władcy much”, „Igrzysk śmierci” i kultowego serialu „Zagubieni”. Autor podkreśla, że mimo podobieństw, jego powieść jest inna: „Bohaterowie tamtych książek mają inną naturę niż moi. Napisałem powieść przygodową, której przesłaniem są nadzieja i siła ludzkiego ducha.”

Informacje zaczerpnięte z: www.filmweb.pl oraz multikino.pl


Film może i nie zmienił nic w moim spojrzeniu na świat, ale jest bardzo ciekawy. Wszystkie sceny trzymają widza w napięciu. Dylan O'Brien świetnie odegrał swoją rolę. W tym roku wyszła druga część, ale jeszcze nie miałam okazji jej obejrzeć. Szczerze mówiąc to nie wiem co jeszcze tutaj napisać, po prostu wystarczy, że obejrzycie ten film. Gorąco go polecam.

Szczerze mówiąc nie wiem, gdzie można aktualnie obejrzeć ten film.


A może oglądaliście już ten film? Co o nim myślicie?
Xoxo,
~ Chingu Angel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz