Dzisiaj trochę o filmie "Bez mojej zgody". Był to pierwszy dramat, jaki obejrzałam. Dzięki niemu pokochałam filmy z tego gatunku. Otworzył mi trochę oczy na to co dzieje się wokół mnie.
Czas trwania: 106 min.
Reżyseria: Nick Cassavetes
Scenariusz: Nick Cassavetes, Jeremy Leven
Gatunek: dramat obyczajowy
Produkcja: USA, 2009r.
" Sara i Brian podejmują decyzję o leczeniu poważnie chorej córki. Relacje
rodzinne ulegają znacznemu pogorszeniu, gdy młodsza z sióstr odkrywa
tajemnicę związaną z jej narodzinami."
Informacje zaczerpnięte ze strony: http://www.filmweb.pl/
Film jest cudowny, bardzo wzruszający. Nie często płaczę na filmach, a na tym po moich policzkach spłynęło kilka łez. Film opowiada o dziewczynce, Annie, która odkrywa, że urodziła się po to aby oddać nerkę swojej chorej na raka siostrze. Przez wiele lat cierpi z tego powodu. W końcu postanawia się zbuntować i odmawia oddania nerki swojej siostrze. Zachowanie zrozpaczonych rodziców doprowadza do tego, że Anna decyduje się podjąć ostateczne kroki. Podaje ich do sądu, aby walczyć o prawo decydowania o swoim ciele...
Film możecie obejrzeć tutaj:
Jeśli oglądaliście już ten film to podzielcie się swoimi wrażeniami w komentarzu. Będzie to dla mnie jeszcze większa motywacja.
Xoxo,
~ Chingu Angel
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz