W ankiecie na stworzenie nowej serii wszystkie oddane głosy (sześć) opowiadały się jak najbardziej za. Więc powstała seria o nazwie "Filmopolecacz". Będę w niej opisywała filmy, które moim zdaniem warto obejrzeć. Dzisiaj pierwsza produkcja, a mianowicie: "Życie jest piękne".
Osobiście nie przepadam za filmami o tematyce wojennej, lub takich utrzymanych w starym stylu. Sama pewnie nie sięgnęłabym po tą produkcję, ale byłam zmuszona oglądać ją na lekcji historii, za co teraz jestem bardzo wdzięczna.
Czas trwania: 116 min.
Reżyseria: Roberto Benigni
Scenariusz: Roberto Benigni, Vincenzo Cerami
Gatunek: dramat, komedia, wojenny
Produkcja: Włochy, 1997r.
"Zamknięty w obozie koncentracyjnym wraz z synem Guido próbuje przekonać
chłopca, że okrutna rzeczywistość jest jedynie formą zabawy dla
dorosłych."
Informacje zaczerpnięte ze strony: http://www.filmweb.pl/
Moim zdaniem ten film jest piękny. Opowiada on nie tylko o miłości w obozie koncentracyjnym, ale także ukazuje jak tata próbuje chronić swojego synka przed złem. Przedstawia on małemu wszystko to co dzieje się w obozie koncentracyjnym jak grę. Mówi, że trzeba zbierać punkty. Chłopiec bardzo długo jest nieświadomy tego co dzieje się dookoła, lecz w końcu zaczyna zauważać, że coś jest nie tak. Tacie jakoś udaje się wybrnąć z sytuacji. Mały bardzo lubi czołgi, więc rodzic obiecuje mu, że jeśli zdobędą dużo punktów i wygrają to nagrodą będzie prawdziwy pojazd.
Nie chcę zdradzić przypadkiem zbyt dużo, więc tutaj zakończę ten post. Zachęcam do obejrzenia tego filmu. Jeśli chcecie to możecie napisać mi swoje odczucia.
Film możecie obejrzeć tutaj:
Zalukaj.tv ||| cda.pl
A może oglądaliście już ten film? Jak wasze wrażenia?
Xoxo,
~ Chingu Angel
Ostatnio znowu się wkręciłam w tematykę wojny. Ja akurat uwielbiam ten temat i filmu z tym związane. Nie w sensie tego, że to było cudowne, ale przez fakt, że mam pojęcie co się działo kiedyś i co ludzie czuli. Ryczę na każdym filmie wojenym, bez kitu.
OdpowiedzUsuńChciałam ostatnio obejrzeć bardziej znany, tak mi się wydaje, film - " Chłopiec w pasiastej piżamie", ale chyba jednak ten, który poleciłaś pójdzie na pierwszy ogień.
Wydaję mi się, że ta seria będziesuper wyjściem dla leni, takich jak ja. Nie lubię szukać filmów, a oglądam głownoe to, co ktoś mi poleci. Więc już śmiało mogę powiedzieć, że kocham tę serię, haha.
Trzymaj się!